Wojska rosyjskie wznowiły atak na hutę Azowstal w Mariupolu po tym, jak konwój ONZ opuścił obwód doniecki.
Poinformował na Telegramie Petro Andriuszczenko, doradca mera Mariupola.
„Mariupol. Zgodnie z przewidywaniami, po odejściu kolumny ONZ poza obwód doniecki okupanci rozpoczęli szturm na Azowstal. W szczególności podjęto próbę przebicia się przez most, który był bramą ewakuacyjną. Nieudany.
Trudno uwierzyć, jak nasi Bohaterowie odpierają atak po ataku.
Niezłomni i niepokonani.
Mam szczerą nadzieję, że wszyscy Obrońcy zostaną uratowani. Wszyscy mamy wobec nich dług” – powiedział.
https://telegram.org/js/telegram-widget.js?19
3 maja rosyjscy najeźdźcy przypuścili szturm na Azowstal, próbując włamać się do zakładu z kilku miejsc.
7 maja wszystkie dzieci, kobiety i osoby starsze zostały ewakuowane z Azovstalu.
„Dzięki współpracy ukraińskiego rządu, ONZ i Czerwonego Krzyża konwój autobusów, którymi jest ewakuowana ludność cywilna z oblężonego Mariupola nad Morzem Azowskim, opuścił w środę miasto” – zaznaczył Pawło Kyryłenko.
https://telegram.org/js/telegram-widget.js?19
We wtorek, z pomocą ONZ i Czerwonego Krzyża, udało się ewakuować z zakładów Azowstal i samego Mariupola 156 cywilów – kobiet, dzieci i osób starszych. Zostali oni przewiezieni autobusami do Zaporoża. Uratowanie tych ludzi z ogromną ulgą przyjął prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. „Wreszcie są całkowicie bezpieczni”- powiedział Zełenski w nagraniu wideo wyemitowanym we wtorek wieczorem.
Mer Mariupola Wadym Bojczenko poinformował, że w mieście, które przed rosyjską agresją liczyło około 400 tys. mieszkańców, wciąż znajduje się około 100 tys. cywilów.